Iwona Przybylska de Acosta

Mycie stóp wodą i solą nie jest prostym aktem higienicznym: to energetyczny rytuał, pradawna praktyka używana przez mędrców i mnichów do pozbywania się negatywnych energii i uwalniania duszy od nagromadzonego ciężaru. Czy kiedykolwiek czułeś, że w nocy coś  nie pozwala ci odpocząć, nie możesz odciąć się od problemów  minionego dnia?  Nie wiesz dlaczego, ale nie możesz zasnąć. 

Istnieje skuteczny rytuał który był przekazywany tylko wtajemniczomym, rytuał zdolny oczyścić pole energetyczne, wyeliminować nagromadzone zmęczenie dnia i aktywować stan natychmiastowego uzdrawiania w twoim ciele.

A najdziwniejsze jest to, że ten rytuał nie wymaga niczego specjalnego, tylko soli, wody i własnych stóp, które może ignorowałeś przez całe życie. Mówi się, że ci, którzy próbujągo  po raz pierwszy, odczuwają tak głęboką ulgę, że ciało się rozluźnia, umysł oczyszcza, a dusza oddycha.  Niewielu o tym wie, ale stopy są jednym z najbardziej duchowo naładowanych miejsc w ludzkim ciele. Stopy to punkt, w którym cała zgromadzona energia decyduje się zejść, zatrzymać się lub zostać uwolniona. Starożytni mówili, że stopy są korzeniem duszy i mieli rację. Każdy krok, każde miejsce, w które wchodzimy, każda emocja, którą próbujemy zignorować, kończy się na twoich stopach, jakby były cichym magnesem, który przyciąga to, czego umysł nie chce przetwarzać. To nie przypadek, że pod koniec dnia często czujesz ciężkość. To nie przypadek, że zajmuje ci trochę czasu, żeby zasnąć, mimo że  jesteś zmęczony. To nie przypadek, że twoja energia całkowicie się zmienia po kłótni, zmartwieniu. Stopy przyjmują wszystko, podtrzymują wszystko, noszą wszystko. 

W medycynie  stopy uważano za kompletne mapy energetyczne. Każdy punkt, każdy nerw, każdy obszar odzwierciedla coś z twojego wnętrza: wątrobę, żołądek, płuca itd. Ale także twoje emocje, lęki i wspomnienia.  (akupresura). Dlatego tak wiele kultur miało święte rytuały, które zaczynały się od mycia stóp. To nie była tylko higiena, ale także oczyszczenie, duchowa ochrona. 

Kiedy twoje stopy są zimne, napięte lub obolałe bez wyraźnego powodu, ciało mówi ci coś bardzo waznego.. Twoje ciało gromadzi energię, która do ciebie nie należy, energię pochodzącą z otoczenia, od innych ludzi, energię  stresu, strachu, przestrzeni, do których wszedłeś i poczułeś się dziwnie. Stopy to miejsce,w którym negatywna energia gromadzi się, ale również jest miejscem z którego można ją usunąc.

Rytuał wody i soli ma moc, ponieważ działa na tę część ciała, gdzie przechowywane jest wszystko to, czego nie musisz już nosić ze sobą. To jak otwarcie tamy, wyjścia, ujścia, o które twoje ciało prosi od dawna, bo kiedy myjesz stopy, nie oczyszczasz tylko skórę ale też swoją drogę, czyścisz to, co za tobą podąża, co się do niej przyczepiło bez twojej zgody. I właśnie tutaj woda i sól zaczynają mieć sens. 

Woda nie tylko oczyszcza ciało, ale także to, co nie jest widoczne. Woda zachowuje pamięć. Dlatego gdy zanurzasz w niej stopy, nie tylko rozluźniasz ciało, ale pozwalasz wodzie zabrać to, co cię boli, czego twoja dusza już nie może utrzymać, nie tylko dotyka skóry, dotyka twojego ciężaru energetycznego, rozpoznaje go, rozpuszcza, uwalnia. Sól zawsze była czymś więcej niż minerałem. W starożytności uważano ją za naturalny pierwiastek ochronny, zdolny usuwać  gęste energie i neutralizować wibracje, które przyprawiały ciało i umysł o choroby; sól stosowano w rytuałach ochrony, oczyszczenia i odrodzenia. 

Aby zrozumieć, jak działa ten rytuał, należy zrozumieć, jak woda, sól i twoje stopy współdziałają.  Stopy są najważniejszym obszarem rozładowania energii w twoim ciele. Wszystko, co przeżywasz, myślisz, czujesz i przyswajasz, kończy się na twoich stopach. Są jak cichy zbiornik, w którym magazynowane są napięcia, zablokowane emocje, zmęczenie, lęki, a nawet zewnętrzne energie, których ciało nie potrafi przetworzyć.  W ciągu dnia to obciążenie maleje, w nocy daje o sobie znać, a z czasem to nagromadzenie wpływa na twój sen, odpoczynek, nastrój i jasność umysłu. Właśnie tutaj wchodzi w grę woda. 

Woda nie tylko relaksuje, ale otwiera kanały energetyczne, rozluźnia wewnętrzne napięcia, porusza to, co było uwięzione, a ciepło aktywuje punkty na stopach połączone z twoimi narządami, z układem nerwowym, co przynosi natychmiastową ulgę. Ale prawdziwym kluczem jest sól, która jest najstarszym i najskuteczniejszym czynnikiem pochłaniania energii. Pochłania wibracje, neutralizuje ładunki emocjonalne i oczyszcza aurę .Gdy mieszasz ciepłą wodę z solą, tworzysz idealne środowisko, by ciało mogło uwolnić to, co było uśpione. Napięcia zaczynają wychodzić na jaw, myśli stają się jaśniejsze, pole energetyczne jest uporządkowane, uwięzione emocje znajdują ujście. To nie tylko fizyczne oczyszczenie ale i  duchowe Dlatego po tym rytuale wiele osób odczuwa lekkość w nogach i klatce piersiowej, nagłą jasność umysłu, ulgę emocjonalną, głęboki, spokojny sen, a nawet wewnętrzną ciszę, której nie doświadczało się  od dawna.  

Teraz wyjaśnię, jak to zrobić:

1. Przygotuj odpowiedni pojemnik, aby móc zanurzyć obie stopy. Powinien być przeznaczony wyłącznie dla tego rytuału.
2. Napełnij pojemnik ciepłą wodą, ponieważ ciepła woda otwiera kanały energetyczne i relaksuje układ nerwowy. 
3. Dodaj sól, która jest kluczowym składnikiem. Możesz użyć soli morskiej, himalajskiej lub naturalnej soli grubej, 2 garści. Podczas gdy to robisz myśl, że uwolniasz się od ciężkiego ładunku energetycznego.  
4. Stopniowo zanurzaj stopy w wodzie i trzymaj je zanurzone przez 12 do 18 minut. To czas, w którym ciało uwalnia, wydala to co zbędne.
5. W tym czasie możesz odczuwać ciepło, mrowienie, a nawet delikatny prąd i drobne ukłucia. Obserwuj wszystko spokojnie i oddychaj spokojnie. 
6. Powoli wyjmij stopy z wody i obserwuj wodę. Czasami jest mętna, z drobnymi zanieczyszczeniami. Jest to to, co ci zabrała, z czego oczyściła Cię.
7. Osusz stopy czystym ręcznikiem zarezerwowanym tylko dla tego rytuału. 
8. Natychmiast wylej wodę do muszli klozetowej, spłucz ją dokładnie i dobrze wyczyść pojemnik.
9. Odpocznij chwilę. Nie konsultuj telefonu komórkowego.

Wiele osób odczuwa senność potym  rytuale, inni oddychają swobodniej. Twoje ciało będzie wiedziało, co robić. Poczujesz lekkość w klatce piersiowej, szybciej zaśniesz w nocy, sen będzie spokojny, zmniejszy się mentalny  hałas.  Twoje mysli  ponownie  będą bardziej uporządkowane. Niekiedy może pojawić się płacz przynoszący ulgę, wyzwalający nagromadzone negatywne energie i przynoszący   poczucie  wewnetrznego spokoju. Jeśli te symptomy pojawią się, oznacza to, że  ten rytuał przeniknął twoje pole energetyczne. 

Nie rób tego rytuału, jeśli jesteś emocjonalnie załamany lub pokłóciłeś się z kimś. Woda pochłania energię. Najpierw się uspokój, weź głęboki oddech. Nie rób rytuału w pośpiechu. Nie łącz tego rytuału z innymi ,chociaż możesz go po-nawiać kiedy czujesz taką potrzebę. Są bardziej odpowiednie momenty by go wzmocnić. Jednym z takich momentów jest noc, przed udaniem się na spoczynek. Możesz go przeprowadzić po bardzo pracowitym  lub męczącym dniu , jeżeli otaczają cię konflikty, stres lub negatywne  środowisko, kiedy otaczają cię osoby emanujące negatywną energią. Możęsz powtarzać rytuał kiedy  poczujesz zmęczenie emocjonalne lub psychiczne, nawet do 3 razy w tygodniu lub gdy ciało o to poprosi.

Musisz zrozumieć, że ten rytuał nie jest magią, ale tak może być postrzegany ponieważ nie tylko oczyszczasz się z negatywnej energii, ale też  przełamujesz cykle, rozluźniasz napięcia, które gromadziłeś przez lata. 

Aby móc z niego korzystać, nie trzeba być mistrzem duchowym, ani medytować latami. Musisz tylko odważyć się aby go spróbować. 

Każda osoba, która praktykowała ten prosty rytuał, zdjęła z siebie wielki ciężar, ma jaśniejsze myśli, zauważysz korzyści płynące z tego rytuału już od pierwszej nocy. Warto przeprowadzić go  przed końcem roku, aby wejść w nowy rok 2026 z czystą odnowioną energią.