Iwona Przybylska de Acosta

Reiki Grand Master

Świece i ich magiczny świat

tęczowe świece

 

 

Proponuję odwiedzającym moją stronę cykl poświęcony świecom i magii, jaką możemy przeprowadzać przy ich pomocy. Będzie to rodzaj kursu, w którym będziecie mogli uczestniczyć “nie wychodząc“ z domu. Mam nadzieję, że wiadomości, jakie w nim przekażę będą pomocne i świece zagoszczą na zawsze w waszych domach.

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, że za każdym razem kiedy obchodzimy urodziny (swoje lub innych) i zdmuchujemy na urodzinowym torcie świeczkę wypowiadając w myślach życzenie, uczestniczymy w swego rodzaju rytuale magicznym ?
To samo ma miejsce, kiedy trzymamy do chrztu dziecko, przy Pierwszej Komunii, ślubie, kiedy zapalamy świece i znicze na grobach tych, którzy fizycznie odeszli. Sytuacji, w których towarzyszy nam płomień świecy jest bardzo wiele od momentu narodzin, aż do śmierci, przez wszystkie dni naszego życia.
Magia świec jest tak stara, jak świat. Od niepamiętnych czasów, kiedy świece miały zupełnie inny wygląd niż te, których używamy dzisiaj, zapalenie świecy było zbliżeniem się do boskich energii, zwróceniem się do nich z prośbą o pomoc w konkretnej sytuacji, o ochronę, lub było po prostu podziękowaniem za już otrzymane łaski.

swiece wotywne

Był okres, kiedy palenie świec było dozwolone tylko w kościołach, ponieważ ogień uważany był za coś świętego. Do naszych czasów przetrwał mit o Prometeuszu, który wykradł święty ogień Bogom i przekazał go ludziom, za co został surowo ukarany, ponieważ ogień symbolizował wiedzę, a tych, którzy mieli nad nim pieczę uważano za wybrańców Bogów.
Ogień był postrzegany z jednej strony jako sacrum, a z drugiej doceniano jego przyziemny charakter. Jako sacrum, służył do nawiązywania kontaktów z innymi wymiarami, ale również ogrzewał, rozjaśniał ciemności, odstraszał dzikie zwierzęta i służył do przygotowywania pożywienia. Z pojawieniem się ognia rozpoczęła się nowa era w historii ludzkości.
Długa jest historia pojawienia się świec i ewolucji  jaką przeszły. Do ich produkcji, oprócz parafiny zaczęto używać barwników, olejków zapachowych, ziół. Świece zaczęły przybierać najróżniejsze kształty i formy.
Z czasem zostały one przypisane konkretnym celom, sytuacjom,  Aniołom, bóstwom, planetom, znakom zodiaku, żywiołom, fazom księżyca, dniom, godzinom… I tak powstał jeden z najpiękniejszych rozdziałów magii, Magia Świec. I chyba najważniejsze w niej jest to, że jest praktykowana przez setki tysięcy ludzi na całym świecie.
Kiedy decydujemy się na przeprowadzenie rytuału ze świecami, powinniśmy wiedzieć (tak, jak i w przypadku jakiegokolwiek rytuału ) w jakim celu go przeprowadzamy i mieć poczucie odpowiedzialności przed samym sobą, oraz być przygotowanym na zaakceptowanie jego rezultatów. Powinniśmy się zaangażować w rytuał ciałem umysłem i duszą, bo tylko wtedy możemy liczyć na to, że nasze prośby spełnią się.
Istnieje wiele, bardzo wiele metod pracy ze świecami i dlatego w cyklu, który będzie im poświęcony, postaram się dokładnie i przystępnie opisać te metody a także podać cenne rady i wskazówki dotyczące magii świec. Poruszę tematy takie jak:

  • podstawowe zasady użycia świec do rytuałów magicznych,
  • zasady obowiązujące w magii;
  • rodzaje i formy świec
  • kolory świec i ich znaczenie;
  • świece zodiakalne;
  • świece planetarne;
  • świece ołtarzowe;
  • świece rytualne;
  • dni tygodnia, godziny i fazy księżyca odpowiadające określonym rytuałom;
  • przygotowanie i zasady przeprowadzenia rytuału;
  • materiały pomocnicze: olejki zapachowe, zioła, kamienie szlachetne, etc…;
  • rytuały (zdrowie, ochrona, miłość, praca, usuwanie negatywnych energii, szczęście…).

Przeprowadzając rytuał ze świecami, nie należy z nim eksperymentować, należy natomiast - podczas przygotowania do niego i następnie podczas sformułowania swojej prośby - słuchać swego serca, swego wewnętrznego głosu, bez lęku i obaw. Kiedy zapalamy świecę, otwieramy drzwi światłu, które wypełni nas ciepłem i energią, oraz rozwieje ciemności.
I nie zapominajmy o tym, że największe cuda objawiają się w najprostszy sposób.
Na koniec pragnę przytoczyć stary, celtycki poemat - zaklęcie, który powtarzano zawsze podczas uroczystości Beltain:

„Boże Światła i Słońca,
Boże Prawdy i Życia,
Bądź z nami podczas ciemnych nocy
i pochmurnych dni.
Daj nam ciepło i światło,
nam, którzy Cię wielbimy,
i oświeć tych, którzy hołdu Ci nie oddają.”