Iwona Przybylska de Acosta

Proponuję dzisiaj piękną medytację dotyczącą ochrony anielskiej. Można ją stosować zawsze wtedy, kiedy czujemy się niepewnie i potrzebna jest nam „wyższa” ochrona. Możemy ja stosować wszędzie, ale najlepiej kiedy zrobimy to w zaciszu domowym. Podczas tej medytacji nie należy koncentrować się na odczuciu lęku i niepewności, ale na poczuciu bezpieczeństwa i spokoju, ufności w obecność przy nas anielskiej energii. Medytacja, którą proponuję, pomoże w stworzeniu przekonania o stałym bezpieczeństwie i ochronie.

Nie ma chyba piękniejszej modlitwy od tej, którą nauczono mnie w dzieciństwie Jest to modlitwa do Anioła Stróża, zaczynająca się słowami: Aniele Boży, Stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój.Ta modlitwa przypomina nam, że nasz Anioł Stróż zawsze jest przy nas, dodaje nam otuchy, chroni i wspiera. Ale jak często o tym zapominamy!  A przecież w każdej chwili możemy go wezwać prosząc o pomoc, lub dziękując za opiekę. Możemy też nawiązywać łączność z inną osobą poprzez jej Anioła Stróża.
Możesz również poznać imię swego anioła. Poproś go, aby wyjawił Ci je podczas snu i o to, abyś je zapamiętał/a. Przed udaniem się na spoczynek otocz się złotym kolorem, wyobraź sobie, że wypełnia on cały pokój i poproś swego anioła aby cię odwiedził. Imię twego anioła może być bardzo proste lub złożone. Zaakceptuj je.

W dzisiejszej medytacji ponownie proponuję pracę z energią aniołów. Tym razem będzie to medytacja-ćwiczenie polegająca na tworzeniu anielskich kul mocy. Tworzymy je przy pomocy dźwięku i koloru i kierujemy prośbę do aniołów, aby napełniły je swoja energią.
Możemy tworzyć kule w zależności od potrzeb (naszych lub osób, do których pragniemy je przesłać). Mogą to być kule uzdrawiające, radości, mocy, optymizmu, spokoju, harmonii rodzinnej, zaufania, wiary w sukces konkretnych przedsięwzięć, obfitości, etc. Tworząc je i przesyłając konkretnej osobie, sytuacji lub w konkretne miejsce powodujemy, że anioły łączą się z tą osobą, sytuacją lub miejscem.

Wiele osób często zadaje mi pytanie, czy “nadają się“ do przekazywania energii. Moja odpowiedź niezmiennie i stanowczo jest twierdząca. Każdy z nas ma zdolność generowania energii, której może użyć dla siebie, lub w celu pomocy innym osobom oraz zwierzętom. Na zostanie tzw. uzdrowicielem z prawdziwego zdarzenia trzeba poświęcić wiele lat nauki i praktyki, ale używając podanej niżej medytacji już można osiągać pozytywne rezultaty.
Można używać jej w przypadku różnego rodzaju bólu, skaleczeń, zakwaszonych mięśni, bólu reumatycznego, zwichnięć, etc. co przyspieszy proces leczenia. Oczywiście przypominam, że ta medytacja nie zastępuje absolutnie leczenia konwencjonalnego. W przypadku jakiegokolwiek schorzenia doraźnie można zastosować tę metodę, ale potem należy się udać do lekarza.

Hipnoza jest techniką psychoterapeutyczną, która przynosi duże korzyści w walce z wieloma chorobami, ale nie tylko. Jest używana również z dużym powodzeniem w walce z różnymi nałogami.
Czym jest nałóg? Jest to sposób postępowania, którego nie możemy i nie umiemy kontrolować. Nałogiem jest nadmierne spożywanie alkoholu, palenie papierosów, przyjmowanie narkotyków, objadanie się, hazard.
Z punktu widzenia duchowego, nałóg jest jak choroba, która prosi o przywrócenie kontaktu z Harmonią Uniwersalną. Często pozostajemy głusi na jej wołanie i dopiero choroba, nasza lub kogoś bliskiego, albo wypadek uświadamiają nam, że niszczymy swoje zdrowie i życie. Że niszczymy też nasze związki, przyjaźnie, status społeczny.
Ostatnio wiele osób zwraca się do mnie z prośbą o pomoc w uwolnieniu się od konkretnego uzależnienia. Wiele osób prosi o pomoc dla bliskiej osoby. Już sama prośba o pomoc jest bardzo ważna, bo oznacza, że osoba jest świadoma tego, że niszczy swoje życie.